Popularny ciepły montaż okien staje się coraz popularniejszy w dobie, gdy tak wiele osób stawia na budynki energooszczędne. Należy pamiętać, że nawet najlepsze okna z wysokimi parametrami termoizolacyjnymi nie są w stanie zapewnić odpowiedniej izolacji, gdy nie zostaną dobrze zamontowane. Tradycyjny sposób montażu nie jest najodpowiedniejszą opcją. Tak zamontowane okna szybko tracą termoizolacyjność, co prowadzi do tworzenia się mostków termicznych, a ciepło zaczyna szybko uciekać z budynku. Można tego jednak uniknąć, jeśli zastosuje się warstwowy montaż okien.
Trzy warstwy podczas montowania okien
Realizując montaż okien w ten sposób, wykonuje się aż trzy warstwy. Funkcje termoizolacyjne pełni jedynie środkowa warstwa, która odpowiada za trzymanie ciepła w budynku. Zazwyczaj jest zrobiona z pianki poliuretanowej, która charakteryzuje się odpowiednimi parametrami termoizolacyjnymi. Nie jest ona jednak jedyna. Jest też warstwa wewnętrza, która wykonana jest z paroszczelnego materiału chroniącego budynek przed wnikaniem do piany wewnętrznej. Jest to niezwykle istotne, gdyż mokre piany montażowe tracą swoje parametry termoizolacyjne, dużo szybciej niszczeją, a także tracą walory izolacji akustycznej. Trzecia warstwa ma zaś za zadanie chronić izolację przed wilgocią pochodzącą z zewnątrz. Jest to warstwa paroprzepuszczalna. Całość, tak jak w przypadku wszystkich rodzajów montażu wymaga też użycia tradycyjnych kotew.
Ciepły montaż okien, a trwałość
Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest to, że ciepły montaż zdecydowanie zwiększa wytrzymałość okien. Przez to, że nie są one aż tak bardzo wystawione na działanie czynników atmosferycznych, wydłuża się żywotność całej ramy okna oraz ościeża. Taki rozwiązanie aktualnie jest nieco droższe, niż montaż przy pomocy samej piany, ale biorąc pod uwagę oszczędności na rachunkach za ogrzewanie oraz fakt, że takie okna o wiele lat dłużej nie będą wymagały wymiany, sprawia że jest to zdecydowanie opłacalna inwestycja.